Zadania od pracodawców

pytanie zadane 10 kwietnia 2015 w Offtop przez kuman91 Obywatel (1,300 p.)

Cześć!
Czy są jakieś zadania, które mocno utkwiły Wam w pamięcie na początkowej drodze? Jak mniej więcej wyglądają zadania dla żółtodzioba, który dopiero ubiega się o staż/pracę?
//Maksymalny offtop. Nie było jeszcze takiego wątku, więc pomyślałem, że go stworzę. Jeśli jest kiepski - poprostu proszę go usunąć :)
Pozdrawiam serecznie!

3 odpowiedzi

odpowiedź 10 kwietnia 2015 przez Aress Mądrala (6,410 p.)

Wydaje mi sie ze dobry temat :) bo praktycznie kazdy programista dostaje cos do napisania :P

niestety doswiadczenia niemam :)

ale kiedys pytanuie uslyszal kolega takie:

masz zarowki i jestes w bloku. Jak sprawdzisz z ktorego pietra sie potlucze rzucajac je z okna

komentarz 10 kwietnia 2015 przez Dragonet.17 Pasjonat (19,630 p.)

nie muszę sprawdzać, bo z każdego piętra się potłuką : : P :P

komentarz 10 kwietnia 2015 przez Aress Mądrala (6,410 p.)

hmm takie mial pytanie ale wyobraz sobie ze zamiast zarowki niech bedzie jakas pilka :)

nie wyszukuj nic na sile :P

komentarz 11 maja 2017 przez gromula Stary wyjadacz (10,070 p.)

Myślę, że dzieliłbym ilość pięter na pół zrzucił i sprawdził czy żarówka się zbiła. Jeśli tak podzieliłbym połówkę pięter z dołu znów na pół i powtarzał sekwencję do skutku.

Gdy zdarzyła by się liczba nieparzysta przybliżył do wyższego piętra. (np: w przypadku przybliżenia 5 daje nam przybliżenie w górę).

komentarz 30 listopada 2020 przez jankustosz1 Nałogowiec (35,880 p.)

to źle byś zrobił, bo jak się stucze to już sobie nie posprawdzasz

Pare lat temu było na Olimpiadzie Informatycznej takie zadanie, że ma się ograniczoną ilość jajek i wybiera się z którego piętra się zrzuca i dostaje się odpowiedź czy się stukło czy nie. Nie pamiętam już jak leciało rozwiązanie, ale wcale nie było proste, opierało się na zaobserwowaniu pewnych zależności

1	komentarz 1 grudnia 2020 przez Whistleroosh Maniak (56,980 p.) To się rozwiązywało programowaniem dynamicznym. dp[i][j] to najwięjszy budynek jaki jesteś w stanie sprawdzić przy i rzutach oraz j jajkach. Potem wychodził jakiś taki wzór: dp[i][j] = dp[i-1][j-1] + dp[i-1][j] + 1

odpowiedź 30 listopada 2020 przez Yaviena Nowicjusz (140 p.)

Mnie zapytano na rozmowie ile razy cyfra 9 występuje w zakresie liczb 1-100 ;)

komentarz 1 grudnia 2020 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

beznadziejne pytanie bo mozna roznie interpretowac. Jezeli same 9 to raz czy 10? Nalezy dopytac czy liczba musi wystepowac pojedynczo, czy mzoe wystepowac w "parze". No bo 19 to 1(i)9.

Jak slysze takie pytania, co maja sprawdzac "inteligencje" zamiast wiedze z danej dziedziny IT, to natychmiast informuje, ze stawka godzinowa wynosi tyle a tyle (a rzadko zdarza sie abym jezdzil na rozmowy bez dniowki bo szanuje swoj czas).

komentarz 1 grudnia 2020 przez tkz Nałogowiec (42,000 p.)

Dlatego rozmów jest kilka, które mają sprawdzić różne aspekty. Nikt nie chce pracować z kimś toksycznym, stąd też takie, a nie inne pytania, które są powszechnie uważane za głupie. Sedno w tym, że to dość ignoranckie spojrzenie.

odpowiedź 1 grudnia 2020 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)
edycja 1 grudnia 2020 przez spamator12

Temat nie ma sensu jezeli nie podzieli sie go na zakresy. BD a DA, czy DB a UI (IU) to sa kompletnie rozne tematy, z roznymi wymaganiami.

proponuje dopisywac dzial odnosnie, ktorego prowadzona jest rozmowa rekrutacyjna.

Do ogolnych pytan, ktore sam zadaje:

"Prosze przedstawic ostatni projekt nad ktorym Pan pracowal. Jezeli jest to projekt grupowy, to prosze scharakteryzowac swoja role i podac kod, ktory osobiscie Pan wykonal." Dalej nastepuja pytania odnosnie kodu i dlaczego do projektu zostaly uzyte takie i siakie narzedzia.

Jezeli jest to rekrutacja tematyczna/branzowa, to wiadomo padaja pytania z scisle okreslonych tematow.

Jezeli mam kilku kandydatow i sie wacham, zadaje pytania o zainteresowania, czas wolny. Jezeli sa to osoby z bogatym doswiadczeniem i rekrutacja jest powazna, to pytam o zdanie kierownika danego dzialu (SM/PM/TM).

Unikam idiotycznych pytan - to nie znaczy, ze nie zdarza mi sie ich zadac, po prostu jezeli druga strona uwaza je za slabe i poda argumenty, to zadaje inne a tamte wylatuje z listy/glowy. ZAWSZE informuje, ze nie trzeba odpowiadac, lub jezeli sa jakies obiekcje, wyraznie o tym powiedziec a w razie watpliwosci zawsze sprowadzamy kierownika.

Rekrutacja w polsce i zagranica, BARDZO sie roznia ale wiadomo ostatecznie wszystko zalezy od firmy. Acha NIE jestem rekruterem ani NIE jestem zwiazany z HR, czasami "pomagam" przy rekrutacji.

komentarz 1 grudnia 2020 przez Borys0 Początkujący (400 p.)

Problem w tym, że pierwsze etapy rekrutacji prowadzi HR, który często ma minimalne pojęcie i potrafi zapytać, gdzie się człowiek widzi za 5 lat.

komentarz 2 grudnia 2020 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

W NIEKTORYCH FIRMACH (jak pisalem) dokladnie tak jest. Jada wedluch schematu i jak czlowiek chodz troche wyjdzie poza to dziekujemy (np poda inna definicje i HR jej nie zrozumie, bo ma na kartce napisane inaczej), no ale to tez swiadczy o ich poziomie.

Jak Ciebie traktuja, tak ty musisz traktowac ich - zamiast odpowiedziec "na pewno nie tutaj bo z takim poziommem to wy za daleko nie zajedziecie, taki HR nie zatrudni nawet jednego dobrego kolesia" to trzeba "widze siebie w TEJ firmie jako seniora, ciagle sie uczac nowych rzeczy i ciagle pracujac nad coraz bardziej zaawansowanymi projektami".

To sie bedzie zgadzac z "mierny, bierny ale wierny". Warto brac pod uwage, ze nikt nie lubi konkurencji, stad spotykalem sie z tym, ze jak jestes lepszy od faceta z miejsca obok to na bank sie nie dostaniesz.

To jest widoczne szczegolnie w polsce, firmy tak jakby nie szukajac specjalistow, tylko milych potulnych pracownikow co sie zgodza robic za srednia.

W branzy z wymaganiami, cos takiego nie przejdzie. Konkurencja pozera takie firmy.

Polskie firmy zabija takze biurokracja i podatki (ilosc przepisow ich jakosc oraz samowola urzednicza).

komentarz 2 grudnia 2020 przez Borys0 Początkujący (400 p.)

Ja jeszcze nie miałem okazji być na rozmowie rekrutacyjnej w IT, bo aktualnie staram się o to żeby się na jakąś dostać. Jednakże sporo rozmawiałem z trenerami na temat rozmów i powiedzieli praktycznie to samo co Ty :D z tego też względu chyba coraz częściej podczas rozmów pojawiają się osoby techniczne.

komentarz 2 grudnia 2020 przez spamator12 Nałogowiec (28,230 p.)

Osoba techniczna jezeli chodzi o powazna rozmowe to plus, ale nie ukrywajmy, mozna na jakies pytanie odpowiedziec inaczej, zapomniec, cos pokrecic - sa to przeciez bardzo rozlegle obszary. Najlepiej o kandydacie swiadcza jego dzialajace aplikacje.

Kazdy ma lepszy/gorszy dzien a godzinny interview nie ukaze jakim kto jest programista, ew. odsieje tych co nie spelniaja wymagan formalnych.

Mi tez zdarzylo sie pomylic odnosnie jednej osoby (ktora jak sie okazalo nie potrafila nie tyle programowac, co sie komunikowac), myslalem po prostu, ze zespol z taka osoba sie nie dogada - bedzie przestoj na ty polu - ale okazlo sie, ze to tylko stres zwiazany z rozmowa. Ktos inny dal mu szanse - potem wyszlo, ze wszystko sie ulozylo i facet dobrze sobie radzi a zespol nie narzeka.

Tak wiec, jest to tez troche loteria, ale HR, ktory sie na IT nie zna tylko zraza ludzi do firmy.

komentarz 2 grudnia 2020 przez Borys0 Początkujący (400 p.)

Dobrze słyszeć, że portfolio dla Ciebie ma większe znaczenie, niż weryfikacja wiedzy czysto teoretycznej. Chciałbym żeby wszędzie tak było, miałbym o wiele większe szanse na zatrudnienie :D